SpaceX poinforował wczoraj na swoim profilu na Twitterze o przeniesieniu prototypu Starship S24 w pobliże wieży startowej. To kolejny etap w trwających przygotowaniach do lotu orbitalnego. Wiele wskazuje na to, że po otrzymaniu zielonego światła od FAA, firma wyraźnie przyśpieszyła przygotowania do kolejnych testów, w tym tych najważniejszych, na które wszyscy czekają.
SpaceX rozpoczął wprowadzanie w życie zmian, jakie postawiła przed nim FAA – Federalna Administracja Lotnictwa (Federal Aviation Administration). Można zakładać, że prace te są już dość zaawansowane, skoro przetransportowano kolejny prototyp – Starship S24. Statek przejdzie teraz końcowe przygotowania do lotu, a finalnie zostanie połączony z rakietą nośną – Super Heavy.
Starship S24 na stanowisku startowym!
Po długim oczekiwaniu, zbliżamy się do kolejnych, końcowych ale bardzo ważnych testów. Być może SpaceX zdecyduje się przeprowadzić kolejne próby ciśnieniowe z tankowaniem i wypompowywaniem paliwa, testy dysz używanych do precyzyjnego manewrowania rakietą w przestrzeni, czy finalnie – najpewniej przeprowadzony zostanie co najmniej jeden test statyczny silników, podczas którego zostaną one odpalone na kilka sekund. Dopiero upewniwszy się, że wszystko jest gotowe, prototyp zostanie połączony z rakietą nośną, a finalnie – wyniesiony w pierwszym locie testowym na orbitę.
W STARBASE w Boca Chica trwają przygotowania do pierwszego, testowego lotu orbitalnego. Być może doczekamy się wkrótce testu silników rakiety nośnej – Super Heavy. Nie ma jednak póki co, żadnych konkretnych terminów.
Po serii udanych skoków z eksperymentalnymi silnikami Raptor, SpaceX wykonało loty próbne egzemplarzy SN8, SN9, SN10, SN11 i SN15. Pierwsze dwa loty loty zakończyły się eksplozją przy lądowaniu, jednak pozostałe cele zostały spełnione i testy można uznać za w większości udane. SN10 został zniszczony już po lądowaniu, a SN11 został unicestwiony zdalnie po ostatnim manewrze flip. Nie wiadomo jaki los czeka prototyp S20 i S22.
Według szefa SpaceX, kolejne prototypy Starshipa, a więc egzemplarze powstałe po S20, będą zdolne do lotu orbitalnego. Nowe pojazdy powstają obecnie na terenie kompleksu STARBASE, gdzie oczekują także na swoje dalsze losy.
Tak wyglądają postępy przy montażu i testach kolejnych prototypów:
Grafika ilustracyjna: SpaceX/ twitter.com / opr. własne
Treści zawarte na stronie podlegają prawu autorskiemu. Ponowne wykorzystanie tekstów, grafik, filmów, czy pozostałych komponentów strony w całości, bądź we fragmentach bez podania źródła, lub pisemnej zgody redakcji jest kradzieżą i będzie podstawą do wszczęcia postępowania karnego.Śledź nas na Facebooku!
Doceniasz naszą pracę? Postaw nam wirtualną kawę!