Skończyła się meteorologiczna jesień i rozpoczęła się zima, ostatnia z pór roku. Przez jednych kochana, a przez drugich znienawidzona. Padają już pierwsze pytania o to, czy będą białe Święta, czy w ferie, które w przyszłym roku będą inne niż do tej pory będą z dużą ilością białego puchu.
Wraz z rozpoczęciem się grudnia, wkroczyliśmy w nową porę roku. Meteorologiczna zima zawitała do nas, miejscami już ze śniegiem. Choć najbliższe dni to powrót jesieni i miejscami już jest cieplej i wietrznie, to nieubłaganie okres chłodu i najkrótszych dni w roku nadszedł. Przynajmniej w jednej ze swoich odsłon. Jak więc zapowiada się tegoroczna zima i czym jest zima meteorologiczna?
Jaka będzie tegoroczna zima?
Wszystko wskazuje na to, że zima będzie taka, jak od dłuższego czasu zapowiadają eksperci m.in. amerykańskiego AccuWeather, czyli raczej łagodna, z temperaturami o 2, 3 stopnie Celsjusza wyższymi od średniej wieloletniej. To kontynuacja ostatniego trendu. Dodatkowo zdarzać się mogą wietrzne okresy, związane z niżami atlantyckimi i frontami, które przyniosą także silne opady deszczu. Obecne dane nie wskazują jednak na liczne, niebezpieczne zjawiska pogodowe, tak jak miało to miejsce na przykład zimą 2013/14.
Na ten moment dość trudno wskazać z dużą pewnością czy śniegu będzie dużo. Długoterminowe prognozy nie napawają na ten moment zbytnią nadzieją na długą i białą zimę. Śnieg, jeśli gdzieś się pojawi na dłużej to w górach. Na nizinach będzie go bardzo mało, a mogą być także miejsca w Polsce, gdzie nie będzie go w ogóle. Jest to oczywiście spowodowane zmianami klimatu jakie zachodzą na naszej planecie.
Czym cechuje się meteorologiczna zima?
Warto przypomnieć, że mamy kilka rodzajów pór roku. Najczęściej wyróżnia się meteorologiczną, astronomiczną i kalendarzową. Wyznacza się jednak dodatkowo pory fenologiczne i klimatyczne (termiczne). Najwcześniej rozpoczęła się pierwsza, meteorologiczna zima, bo już 1 grudnia.
Astronomiczna zima rozpocznie się 21 grudnia, w tym roku zacznie ją wyjątkowe wydarzenie. Jowisz i Saturn znajdą się najbliżej siebie na niebie od niemal 400 lat. Z kolei zima kalendarzowa rozpocznie się dzień później, czyli 22 grudnia. Możliwa jest sytuacja, że pory roku astronomiczna i kalendarzowa rozpoczynają się tego samego dnia roku, co miało miejsce m.in. zeszłej zimy. Zależne jest to od momentu przesilenia zimowego i dokładnej daty najkrótszego dnia w roku. Ta może się wahać o jedną dobę. W tym roku przesilenie zimowe nastąpi dokładnie 21. grudnia o 11:02 czasu polskiego i wtedy też zacznie się zima astronomiczna.
Grafika ilustracyjna: pixabay.com
Treści zawarte na stronie podlegają prawu autorskiemu. Ponowne wykorzystanie tekstów, grafik, filmów, czy pozostałych komponentów strony w całości, bądź we fragmentach bez podania źródła, lub pisemnej zgody redakcji jest kradzieżą i będzie podstawą do wszczęcia postępowania karnego.Śledź nas na Facebooku!
Doceniasz naszą pracę? Postaw nam wirtualną kawę!