Polska zyskuje nowe tereny. Dzięki dwóm inwestycjom na Zalewach Wiślanym i Szczecińskim, powstają trzy nowe wyspy. Od dziś (23.09) noszą już oficjalne nazwy. To Wyspy Estyjska, Brysna i Śmięcka. Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej zwróci się teraz do MSWiA z prośbą o oficjalne nadanie wyspom nazw.
Nie są naturalnymi tworami, a efektem prac na Mierzei Wiślanej i Zalewie Szczecińskim. Mowa o trzech, nowych wyspach, które od dziś mają już nazwy. Zostały wyłonione w konkursie, organizowanym przez resort gospodarki morskiej. Jedna z nich powstaje na Zalewie Wiślanym, kolejne dwie w okolicach Szczecina i Świnoujścia. Nie będą jednak zamieszkałe. Nie planuje się również na nich żadnych inwestycji, poza oczywiście pracami budowlanymi, czy zabezpieczeniem przed rozmyciem. Każda z nich to efekt wydobywania materiału pod budowę przekopu Mierzei Wiślanej, oraz pogłębienia kanału żeglugowego ze Szczecina do Świnoujścia.
Nowe wyspy na zalewach Wiślanym i Szczecińskim
W środowym (23.09) komunikacie, Ministerstwo Gospodarki Wodnej i Żeglugi Śródlądowej poinformowało o rozstrzygnięciu konkursu na nazwy dla trzech, powstających wysp. W związku z budową kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną, na wodach Zalewu Wiślanego powstaje sztuczna wyspa, usypana z wydobytego materiału ziemnego. Ma być docelowo przeznaczona jako siedlisko ptaków. W konkursie otrzymała nazwę Wyspy Estyjskiej, od średniowiecznej nazwy akwenu na którym powstaje. Na zwycięską opcję zagłosowało niemal 10 tys. osób. Podium zdobyły także Wyspa Bursztynowa i Wyspa Rukwiel, zgarniając kolejno 8,4 tys, oraz 1,8 tys. głosów.
Na Zalewie Szczecińskim powstają z kolei aż dwie sztuczne wyspy. Usypywane są one z mułu, jaki wydobywany jest z dna zbiornika w skutek jego pogłębiania. Pogłębiany jest bowiem szlak żeglugowy ze Szczecina do Świnoujścia do 12,5 metra. Pierwsza z nich, północna, otrzyma nazwę Brysna (od połączenia słów bryza i sny). Wyspa południowa z kolei to Śmięcka – od nazwy nieistniejącej już wsi w powiecie goleniowskim. Podobnie jak Wyspa Estyjska na Zalewie Wiślanym, mają być ostoją ptactwa, ale także punktami nawigacyjnymi.
Ostatnie formalności
Teraz Ministerstwo Gospodarki Wodnej i Żeglugi Śródlądowej wyśle do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji wniosek o oficjalne nadanie wyspom nazw. Autorzy zwycięskich propozycji otrzymają natomiast pamiątkowe grawertony. Ich nazwy wygrały w organizowanym przez resort od sierpnia konkursie. Do głosowania przeszło łącznie 15 nazw, po pięć dla każdej z wysp. Głosowanie zakończyło się 20. września.
Wyspa Estyjska na Zalewie Wiślanym ma mieć około 180 hektarów. Z kolei wyspy na Zalewie Szczecińskim według planu zajmą kolejno 123 hektary (wyspa północna) i 250 hektarów (południowa). Będą bezludne i z zakazem wstępu bez zgody. Mają bowiem stać się ostoją ptaków i morskich zwierząt, zwłaszcza ta na Zalewie Wiślanym. Wysokość maksymalna wysp nad poziom morza to około 5 metrów. Średnica Wyspy Brysnej to około 1250 metrów, a Śmięckiej 1780 metrów. Wyspa Estyjska ma z kolei mieć kształt elipsy o wymiarach 2×1 kilometr. Wszystkie trzy obiekty mają być gotowe do 2022 roku.
Zdjęcie ilustracyjne: Sentinel-2
Treści zawarte na stronie podlegają prawu autorskiemu. Ponowne wykorzystanie tekstów, grafik, filmów, czy pozostałych komponentów strony w całości, bądź we fragmentach bez podania źródła, lub pisemnej zgody redakcji jest kradzieżą i będzie podstawą do wszczęcia postępowania karnego.Doceniasz naszą pracę? Postaw nam wirtualną kawę!
