Drugi tydzień marca będzie na ogół chłodny, z kilkustopniowymi mrozami w nocy, oraz kilkoma stopniami na plusie w ciągu dnia. Będzie mgliście, oraz chwilami z opadami. Czeka nas więc typowa, wyżowa dominacja – niskie chmury warstwowe i stabilna pogoda. To zły znak w kontekście jakości powietrza. Mimo tego, pojawią się dłuższe chwile ze słońcem. po szczegóły zapraszamy do naszej prognozy tygodniowej.
Poniedziałek będzie dość pochmurny i miejscami mglisty w niemal całym kraju. Jedynie na północy i północnym zachodzie możliwe będą dłuższe przejaśnienia. Mimo chmur, w wielu regionach, głównie na zachodzie, w centrum i na północy, pojawi się słońce. Dodatkowo w górach, oraz miejscami na północnym wschodzie i w centrum możliwe będą przelotne opady śniegu, które w głębi kraju przechodzić będą w deszcz ze śniegiem. Noc będzie dość pogodna, ale mglista, zwłaszcza na północy i zachodzie. W głębi kraju zachmurzenie będzie na ogół umiarkowane. W najcieplejszym momencie dnia zanotujemy od około 0 na Roztoczu i w Górach Świętokrzyskich, przez 2-3 stopnie na wschodzie i południu, 3-4 na Kaszubach, oraz w centrum, po 5-6 stopni na Kujawach, w Wielkopolsce i w zachodniej części kraju. W górach czeka nas kilkustopniowy mróz. W nocy w całym kraju, poza wąskim pasem wybrzeża, temperatura spadnie poniżej zera. Na ogół zanotujemy od -1 do -4 stopni w głębi lądu, nieco chłodniej będzie w górach. Tam, gdzie pojawią się mgły, temperatura będzie wyższa o około 1-2 stopnie. Wiatr słaby i umiarkowany, nieco silniejszy w górach. Noc miejscami bezwietrzna.
Wtorek z podobną aurą co poniedziałek. Od rana dość spokojnie i dużo przejaśnień – niewielkie opady śniegu i deszczu ze śniegiem na południu kraju. W północno – zachodniej części kraju pojawią się mgły – miejscami mogą powodować gołoledź. W godzinach popołudniowych nad Podlasiem, Mazowszem, Lubelszczyzną oraz Mazurami zacznie zaznaczać się front atmosferyczny – przyniesie opady deszczu i deszczu ze śniegiem. Jednocześnie na wschodzie pojawi się większe zachmurzenie. Na termometrach w najcieplejszym momencie dnia od 6-7 kresek powyżej zera w Wielkopolsce, Lubuskim, na Kujawach oraz na wybrzeżu. Około 3-4 stopnie Celsjusza w centrum oraz na południu. Na ścianie wschodniej oraz na terenach podgórskich od zera do dwóch kresek. W nocy w całym kraju przymrozki do -4 stopni Celsjusza. Na zachodzie dużo przejaśnień, a na wschodzie zachmurzenie niemal całkowite. Od Suwałk po Kraków i dalej na wschód pojawią się opady śniegu i mokrego śniegu. Nad ranem mgły możliwe od centrum po północ kraju.
W środę ponownie ciepło na zachodzie (od 6 do nawet 9 stopni Celsjusza) i chłodniej na wschodzie kraju (od 1 do 3 kresek powyżej zera). W centrum od 4 do 5 stopni. Opady wystąpią od rana na południu i południowym wschodzie oraz lokalnie w centrum. Z biegiem dnia będą zanikać. Pod wieczór niewielkie opady śniegu już tylko na południu Małopolski i Śląska. Wieczorem miejscami marznące mgły na wybrzeżu zachodnim. Noc z podobnym podziałem temperatury. Na zachodzie kraju bez przymrozku (od 1 do 3 stopni Celsjusza), w centrum około -5 stopni zaś na wschodzie temperatury spadną nawet do 9 kresek poniżej zera. W górach do -13. Bez opadów – te pojawić się mogą tylko w górach i będą niewielkie.
W czwartek i piątek do kraju zawita stabilna aura z dużą ilością pogodnego, a co za tym idzie słonecznego nieba. Za wszystko odpowiedzialny będzie układ wysokiego ciśnienia z centrum ulokowanym nad Białorusią, który od czwartkowego poranka skutecznie zacznie wpływać na pogodę w Polsce. Jeszcze początkowo chmury mogą zalegać na zachodzie oraz w północnej części, ale już w drugiej połowie dnia bezchmurne niebo powinno gościć na przeważającym obszarze Polski. Temperatury dość niskie. Na zachodzie wartości będą dobijać do 5-7 kresek powyżej zera. W centrum, na południu i północy maksymalnie do 3/4 stopni Celsjusza. Na wschodzie w najcieplejszym momencie dnia około zera stopni Celsjusza. Niestety, przy bezchmurnym niebie, musimy liczyć się z miejscami silnym mrozem w ciągu nocy, który szczególnie w całej wschodniej połowie Polski może osiągać wartości do -6/-9 stopni Celsjusza. Na pozostałym obszarze do od -2 do -5°C.
Piątkowy dzień oraz noc w kwestii temperatur, oraz panującej aury, nie zmieni nic. Będzie kalką dnia poprzedzającego z takimi samymi wartościami na termometrach i wszechobecnym błękitem nieba.
Piątkowy dzień oraz noc w kwestii temperatur, oraz panującej aury, nie zmieni nic. Będzie kalką dnia poprzedzającego z takimi samymi wartościami na termometrach i wszechobecnym błękitem nieba.
Sobota będzie dość pogoda. Odpowiedzialny za to będzie układ niskiego ciśnienia. W niemal całym kraju świecić będzie słońce. Jedynie na wschodzie, a w późniejszych godzinach także częściowo na Pomorzu Gdańskim pojawi się zachmurzenie. Do wieczora zachmurzenie powinno się znacznie zmniejszyć. Nigdzie nie będzie padać. Nocą także bez opadów, choć nad ranem w północnej części kraju ponownie pojawi się nieco większa ilość chmur. Nieco silniej powieje na północy i zachodzie, choć w porywach wiatr nie powinien przekraczać 50- 60 km/h. Na termometrach zobaczymy do 6 stopni na zachodzie i nad samym Bałtykiem, około 4 w centrum i na północnym- wschodzie. 2 stopnie Celsjusza pokażą termometry na południowym- wschodzie. W Tatrach i Bieszczadach trzymać będzie mróz. Nocą nadal chłodno. Od 0 na zachodzie przez -2 w centrum po – 4 na wschodzie. Na południu i południowym- wschodzie termometry pokażą od -10 do -12 stopni. Wysoko w górach będzie jeszcze chłodniej.
Ostatni dzień tygodnia to także niemal bezchmurna pogoda i słoneczna pogoda. W dalszym ciągu na pogodę w Polsce wpływać będzie układ wysokiego ciśnienia. Po porannym zachmurzeniu, które obecne będzie na północy, dość szybko się rozpogodzi. Nigdzie nie będzie padać, choć w zachodniej części kraju odczuwalny będzie wiatr, osiągający podobnie jak w sobotę do 60 km/h w porywie. W nocy towarzyszyć nam będzie także bezchmurne niebo. Termometr pokażą do 6 stopni na zachodzie i częściowo na Wybrzeżu, w Wielkopolsce, na Dolnym Śląsku, na Mazowszu i na Mazurach. Nieco chłodniej będzie Kujawach, Kielecczyźnie czy Ziemi łódzkiej. Poniżej 5 stopni zobaczymy na południu Małopolski czy na Podkarpaciu. W górach możliwy będzie mróz. W nocy temperatura będzie podobna jak w sobotę. Najcieplej będzie na zachodzie, najchłodniej w Tatrach i Bieszczadach, gdzie temperatura spadnie nawet do – 10 stopni.
Prognozę przygotował zespół synoptyczny Sieci Obserwatorów Burz.
Grafika ilustracyjna: Unsplash.com
Treści zawarte na stronie podlegają prawu autorskiemu. Ponowne wykorzystanie tekstów, grafik, filmów, czy pozostałych komponentów strony w całości, bądź we fragmentach bez podania źródła, lub pisemnej zgody redakcji jest kradzieżą i będzie podstawą do wszczęcia postępowania karnego.Doceniasz naszą pracę? Postaw nam wirtualną kawę!
