Do niecodziennej sytuacji doszło na kijowskim lotnisku Boryspol po lądowaniu samolotu linii FlyUIA z Antalyi. Jedna z pasażerek, podczas deboardingu otworzyła drzwi ewakuacyjne samolotu, po czym… przespacerowała się po skrzydle!
Boeing 737 ukraińskich linii lotniczych FlyUIA, wykonujący rejs PS6212 z Antalyi do Kijowa miał za sobą spokojny, typowy lot wakacyjny z tureckiego kurortu do stolicy Ukrainy. Praktycznie do momentu otwarcia drzwi wszystko odbywało się rutynowo. Do czasu. Po zatrzymaniu na stanowisku postojowym, podczas opuszczania samolotu przez pasażerów (deboardingu) doszło do nietypowej sytuacji. Jedna z pasażerek, będąca jedną z niewielu osób jakie zostały na pokładzie, nagle udała się do środkowej sekcji maszyny i otworzyła drzwi ewakuacyjne samolotu, znajdujące się przy skrzydłach (tzw. overwing exits). Następnie przespacerowała się po skrzydle Boeinga, kompletnie ignorując polecenia ekipy naziemnej!
Otworzyła drzwi ewakuacyjne samolotu
Pasażerka z Ukrainy wracała z wakacji z mężem i dwójką dzieci. Współpasażerowie opuścili już w większości pokład, tak samo jak rodzina podróżnej. Z nieznanych nadal powodów kobieta pobiegła nagle wgłąb kabiny pasażerskiej i otworzyła jedno z wyjść ewakuacyjnych. Następnie weszła na skrzydło samolotu, po którym spacerowała przez jakiś czas. Następnie usiadła w tylnej części płata, przy kadłubie Boeinga. Zszokowani pasażerowie przyglądali się całemu zajściu. Jedna z pasażerek w rozmowie z lokalnymi mediami stwierdziła, że dwójka dzieci, patrzących na całe zajście krzyczała “to nasza mama!”.
Jedna ze stewardess nakazała pasażerce powrócić na pokład, co też uczyniła po chwili. Obsługa lotniska nie zareagowała jednak na zajście. Zamiast tego, pracownicy obsługi naziemnej nagrywali całe zajście, a filmy opublikowali w internecie. Jest to niezgodne z międzynarodowymi regulacjami w zakresie bezpieczeństwa operacji lotniczych i najprawdopodobniej pracownicy zostaną pociągnięci do odpowiedzialności.
Większe konsekwencje odczuje jednak sama podróżna. Za nieuzasadnione otwarcie wyjścia ewakuacyjnego w samolocie przewidziana jest wysoka grzywna. Na miejsce wezwana została służba ochrony lotniska. Wysłano także służby medyczne i policję, oraz władze portu. Pasażerka była trzeźwa, nie stwierdzono również substancji psychotropowych w jej organizmie. Jak miała tłumaczyć służbom, było jej duszno. Takie tłumaczenie nie przekonało jednak ani ochrony, ani linii FlyUIA, które wpisały pasażerkę na swoją czarną listę. Jest również na międzynarodowej, czarnej liście, przez co możliwe jest, że część linii lotniczych odmówi jej przyszłych podróży.
Ponowne zamknięcie wyjścia na skrzydło (overwing exit) wymaga kosztownej pracy mechaników, sam samolot został z tego powodu czasowo uziemiony.
Zdjęcie ilustracyjne: Instagram
Treści zawarte na stronie podlegają prawu autorskiemu. Ponowne wykorzystanie tekstów, grafik, filmów, czy pozostałych komponentów strony w całości, bądź we fragmentach bez podania źródła, lub pisemnej zgody redakcji jest kradzieżą i będzie podstawą do wszczęcia postępowania karnego.Śledź nas na Facebooku!
Doceniasz naszą pracę? Postaw nam wirtualną kawę!