Jak już informowaliśmy na łamach IncusMeteo, huragan Nicole dotarł do Florydy i sprawił, że misja Artemis I jest zagrożona. Przyniósł on bardzo silny wiatr, nawalne opady deszczu i burze. Niestety, znajdująca się na wieży startowej rakieta SLS (Space Launch System), mogła odnieść poważne szkody. Co dalej?
Maleją szanse na testowy lot misji Artemis I, który po kolejnych perturbacjach miał by się odbyć 16 listopada tego roku. Sporo pojawiających się głosów wskazuje na to, że po przedłużeniu resursów niektórych elementów rakiety, kolejne przeniesienie startu raczej nie wchodzą w grę, co może spowodować, że SLS w tym roku nie poleci wcale. NASA pozostaje jednak nad wyraz optymistyczna.
Wielki stres w NASA. Misja Artemis I zagrożona?
Początkowo wydawało się, że burza tropikalna Nicole to formacja, mająca niewielkie szanse na przekształcenie się w huragan. Przewidywania te dość szybko stały się nieaktualne i Nicole osiągnęła ostatecznie status huraganu pierwszej kategorii w pięciostopniowej skali Saffira- Simpsona. Huragan dotarł do wybrzeża Florydy, niosąc zgodnie z prognozami silny wiatr i nawalne opady.
Jak się okazało, rakieta SLS, która zaledwie kilka dni wcześniej została ponownie umieszczona na platformie startowej, wystawiona została na oddziaływanie silniejszych porywów wiatru niż pierwotnie prognozowano. Co ważniejsze, porywy przekraczały certyfikowaną granicę wytrzymałości konstrukcji. Wiatr w porywach osiągał nawet 160 km/h, a specyfikacja projektowa rakiety SLS mówi o maksymalnie wietrze wiejącym z prędkością 130 km/h.
NASA wierzy jednak, że lot zaplanowany na 16 listopada nadal jest możliwy. Finalnie może się jednak okazać, że uszkodzenia strukturalne będą zbyt poważne, a optymizm NASA szybko wyparuje.
Our @NASAGroundSys team regained access to the pad last night after the storm passed to survey @NASA_SLS & @NASA_Orion. Our employees are our top priority as Florida recovers. Today, we'll conduct a power-on test, make minor repairs, & continue preparing for #Artemis I's launch. pic.twitter.com/efHscY8D7Z
— Jim Free (@JimFree) November 11, 2022
I'm impressed by our #Artemis I team's dedication – their care for @NASA_SLS and @NASA_Orion is keeping us on track. Designing for this environment is challenging, and our design stood up to the test of the storm. We are pressing toward launch on Nov 16: https://t.co/GGHeKcp0yQ pic.twitter.com/fPEAR8jhcm
— Jim Free (@JimFree) November 11, 2022
Powrót na Księżyc
Rakieta SLS to część programu załogowych lotów na Księżyc. W ramach projektu Artemis już w 2024 lub 2025 ludzie powrócą na Srebrny Glob, jednak tym razem na stałe – NASA we współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA) i prywatnymi firmami zbuduje na orbicie naszego naturalnego satelity stację orbitalną Lunar Gateway. Na powierzchni z kolei stanie stała baza.
Poza lotami załogowymi, SLS wyniesie także część modułów stacji, oraz zaopatrzenie na powierzchnię Księżyca. W planie są również misje z satelitami, jednak przynajmniej część z nich stoi pod znakiem zapytania z powodu opóźnień w budowie rakiety, oraz konkurencji ze strony powstającego statku Starship firmy SpaceX. Warto dodać, że zmodyfikowana wersja Starshipa ma posłużyć jako lądownik w programie Artemis.
Today, the #NASASLS team honors the brave men and women who have served our country in the armed forces. Thank you for your service. #VeteransDay pic.twitter.com/Qw6xXJhFmv
— NASA_SLS (@NASA_SLS) November 11, 2022
Pierwszy lot, oznaczony jako Artemis 1 ma być bezzałogowy i będzie próbą całego zestawu Orion i SLS. Misja Artemis 2 będzie już lotem z załogą na orbitę wokół Księżyca. Lądowanie na powierzchni Srebrnego Globu nastąpi podczas lotu Artemis 3, w którym na Księżycu stanie pierwsza kobieta. Projekt Artemis to także powrót Amerykanów poza niską orbitę Ziemi, jak i szansa dla innych narodów na eksplorację Srebrnego Globu.
Grafika ilustracyjna: twitter.com / NASA / opr. własne
Treści zawarte na stronie podlegają prawu autorskiemu. Ponowne wykorzystanie tekstów, grafik, filmów, czy pozostałych komponentów strony w całości, bądź we fragmentach bez podania źródła, lub pisemnej zgody redakcji jest kradzieżą i będzie podstawą do wszczęcia postępowania karnego.Śledź nas na Facebooku!
Doceniasz naszą pracę? Postaw nam wirtualną kawę!