W przyszłym tygodniu czeka nas zwrot w pogodzie. Przed nami wietrzny koniec stycznia, na co wskazują zarówno model GFS jak i ECMWF. Lokalnie powieje nawet do 100 km/h. Gdzie spodziewamy się najsilniejszego wiatru? Jak długo potrwa wietrzny okres? Analizujemy najnowsze wyliczenia modeli pogodowych i wyjaśniamy co dokładnie nas czeka w kolejnym tygodniu.
Trwająca obecnie w Polsce dominacja wyżowej pogody nie potrwa długo. Zakończy się ona w najbliższy czwartek, kiedy to pogodę w Polsce zacznie kształtować układ niskiego ciśnienia i wędrujący front atmosferyczny, przynoszący niezbyt silne opady śniegu, śniegu z deszczem i deszczu, a lokalnie być może krupy śnieżnej. Dynamicznie zrobi się jednak po niedzieli, kiedy w Polsce pojawi się silny wiatr. W mediach już pojawiają się pierwsze clickbaitowe wpisy mówiące o sunącej, a wręcz pędzącej ku Polsce wichurze.
Wietrzny koniec stycznia. W porywach do 100 km/h
W prognozach na koniec stycznia widać wyraźnie, że czeka nas wietrzny koniec pierwszego miesiąca 2023 roku. Mocno wiać będzie przede wszystkim w północnej Polsce. To tam spodziewamy się porywów wiatru osiągających nawet 100 km/h. Na nizinach porywy wiatru będą nieco niższe, jednak i tu mogą one przekraczać 70-80 km/h, a w przypadku przechodzenia nad danym obszarem komórek opadowych, konwekcyjne porywy wiatru będą silniejsze. Możliwe także, że wędrówce frontu, czy późniejszych przelotnych opadów, towarzyszyć będą burze.


Kiedy wiatr się uspokoi?
Niemal cały następny tydzień aura w naszym kraju będzie dynamiczna. Śledząc najnowsze wyliczenia modeli pogodowych widać wyraźnie, że sytuacja uspokoi się dopiero po kolejnym weekendzie. To co prawda dość wstępne wyliczenia na najbliższe dni, jednak oba główne modele pogodowe są dość zgodne co do tego, że aura w Polsce będzie teraz znacznie bardziej kapryśna. Poza silniejszym wiatrem czeka nas także spora ilość opadów – śniegu, śniegu z deszczem, krupy śnieżnej czy nawet drobnego gradu, a także wahania temperatury.
Grafika ilustracyjna: pixabay.com / opr. własne
Treści zawarte na stronie podlegają prawu autorskiemu. Ponowne wykorzystanie tekstów, grafik, filmów, czy pozostałych komponentów strony w całości, bądź we fragmentach bez podania źródła, lub pisemnej zgody redakcji jest kradzieżą i będzie podstawą do wszczęcia postępowania karnego.Doceniasz naszą pracę? Postaw nam wirtualną kawę!
