W sobotę pogodę w Polsce nadal kształtować będą układy niżowe. Odsuwający się na wschód niż Marie zostanie zastąpiony pogłębiającym się, dynamicznym niżem Nadia. Podczas wędrówki związanych z nim frontów, pojawią się opady deszczu, deszczu ze śniegiem, śniegu, krupy śnieżnej, a miejscami także opady marznące. Możliwe będą także lokalne, na ogół słabe burze. Głównym zagrożeniem będą jednak silne porywy wiatru, który zacznie się nasilać przed południem. Do wieczora wiatr będzie stopniowo narastał, przekraczając w wielu miejscach w porywach 70 km/h, na wybrzeżu dojdzie do 90-100 km/h, w Sudetach przekroczy w partiach szczytowych 120 km/h. Będzie to jednak wstęp do znacznie groźniejszej aury, jaka ma pojawić się w nocy i w niedzielę.
Silne porywy mogą powodować liczne szkody, głównie w poszyciach dachowych, drzewostanie, liniach energetycznych, czy lekkich konstrukcjach. Porwane wiatrem przedmioty mogą stanowić dodatkowe zagrożenie kolejnymi szkodami, a nawet utratą życia lub zdrowia. Należy liczyć się z przerwami w dostawie prądu, oraz utrudnieniami na drogach. Część połączeń lądowych i lotniczych może być opóźniona lub odwołana, podobnie komunikacja promowa.
Na noc z soboty na niedzielę, oraz na niedzielę zostanie wydana osobna prognoza.
Prognoza burzowa:
Czas obowiązywania prognozy burzowej: od 29.01.2022 08:00 CET do 29.01.2021 20:00 CET
Śledź nas na Facebooku!
Doceniasz naszą pracę? Postaw nam wirtualną kawę!