Przed nami dynamiczny i wietrzny weekend. Pogodę kształtować będą dwa głębokie niże – Maria i Nadia. Pojawią się zatem bardzo silne porywy wiatru (w niedzielę na nizinach w porywach może wiać ponad 100 km/h), czy intensywne opady. Szczególną uwagę powinniśmy przywiązywać do drugiego z wymienionych układów niskiego ciśnienia. Zachęcamy do zapoznania się ze szczegółową prognozą pogody na ostatnią sobotę i niedzielę stycznia.
Mijający tydzień minął pod znakiem postępującej odwilży. W czwartek pojawił się też silny wiatr, który towarzyszyć nam będzie także w piątek i sobotę, aż po kulminację w nocy z soboty na niedzielę i w niedzielę. Jak widać, ostatni pełny tydzień stycznia jest pogodowo bardzo dynamiczny.
Intensywne opady i wiatr
W sobotę początkowo najbardziej dokuczać będą opady. Spodziewamy się niemal każdego ich rodzaju – od opadów samego deszczu, przez krupę śnieżną, śnieg z deszczem, aż po sam śnieg. Związane one będą z niżem Nadia i powiązanym z nim wędrującym na wschód frontem atmosferycznym. Miejscami opady będą bardzo intensywne. Po południu zacznie wzmagać się także wiatr. Wieczorem prędkość w porywach będzie przekraczać 80 km/h a na wybrzeżu powieje ponad 100 km/h. W nocy wichura będzie się nadal nasilać. Modele pogodowe sugerują nawet powyżej 110 km/h na Wybrzeżu. Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności. Tak silny wiatr niestety niemal na pewno wyrządzi liczne szkody i spowoduje powstanie strat materialnych. W miejscach gdzie padać będzie śnieg, spodziewamy się zawiei i zamieci śnieżnych ograniczających widoczność.
Na termometrach zobaczymy do 5 – 6 stopni na zachodzie i północnym zachodzie, około 2 w centrum, do 4 w części Mazowsza, na Kielecczyźnie i w Małopolsce. Mróz trzymać będzie w Tatrach i w Bieszczadach. Wraz z przemieszczaniem się frontu w głąb kraju, szczególnie na zachodzie i południowym zachodzie temperatura wzrośnie nawet do 8 stopni. W nocy w niemal całym kraju do 2 stopni, na zachodzie do 4 stopni Celsjusza. Mróz obecny będzie wysoko w Tatrach i w Bieszczadach.
Porywy powyżej 100 km/h
Już w nocy z soboty na niedzielę nasilać się będzie wiatr. Szczególnie groźnie będzie na północy, gdzie w porywie wiatr może przekroczyć 110-115 km/h. Mocno wiać będzie także na nizinach. Od Pomorza Zachodniego, przez Ziemię Lubuską, Wielkopolskę, Ziemię Łódzką aż po Dolny Śląsk, Opolszczyznę i Górny Śląsk spodziewamy się wystąpienia bardzo silnego, porywistego wiatru. Jego prędkość także może przekraczać 100 km/h. Są to wartości, które stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia. Ponadto, we wschodniej części kraju spodziewamy się dość obfitych opadów mieszanych. Przelotne opady śniegu i śniegu z deszczem możliwe też będą na południe od linii Wrocław – Lublin. W nocy opady odsuną się za wschodnią granicę. Słabnąć też zacznie wiatr.
W najcieplejszym momencie dnia, na Ziemi Lubuskiej i w Wielkopolsce i na Wybrzeżu termometry wskażą do 6 stopni powyżej zera. Nieco dalej na wschód na termometrach zobaczymy do 4 stopni. Na samej ścianie wschodniej będzie maksymalnie do 2 – 3 stopni powyżej zera. W górach możliwy lekki mróz. W nocy temperatury dodatnie już tylko na zachodzie kraju.
Grafika ilustracyjna: pixabay.com / opr. własne
Treści zawarte na stronie podlegają prawu autorskiemu. Ponowne wykorzystanie tekstów, grafik, filmów, czy pozostałych komponentów strony w całości, bądź we fragmentach bez podania źródła, lub pisemnej zgody redakcji jest kradzieżą i będzie podstawą do wszczęcia postępowania karnego.Śledź nas na Facebooku!
Doceniasz naszą pracę? Postaw nam wirtualną kawę!