W tym roku październikowa aura zaskakuje. W ostatnich dniach pojawiały się burze, termometry także pokazują wysokie jak na tę porę roku wartości. Dlaczego właśnie teraz pojawiły się burze? Czy w najbliższych dniach może jeszcze zagrzmieć? Wyjaśniamy.
Na wstępie należy zaznaczyć, że burze mogą pojawiać się nie tylko w ciepłym okresie roku, ale także jesienią, czy zimą. Nie jest to więc żadna anomalia, bowiem do powstania burz potrzeba pionowej różnicy temperatur, czy pionowych ruchów powietrza powstałych dzięki górom. Zazwyczaj jednak poza okresem letnim, zjawiska burzowe są na ogół słabe i przelotne. Wraz z postępem globalnego ocieplenia, burz czy gwałtownych zjawisk pogodowych w chłodnym okresie będzie więcej. Doskonałym przykładem były nawałnice zimą 2021/22.
Burze w październiku
Tegoroczny październik ma także sporą ilość dni z burzami (biorąc pod uwagę ostatnie lata). Nie są one zbyt silne, ani rozległe, jednak przynoszą punktowo intensywne opady deszczu, a nawet drobny grad czy krupę śnieżną. W niektórych przypadkach, mogą także powstawać niewielkie superkomórki burzowe. Na ogół jednak, burze nie niosą dużego zagrożenia silnymi zjawiskami meteorologicznymi.
Burze pojawiły się także i wczoraj (środa, 25 października).
Zgodnie z prognozą mamy dziś w kraju #burze. Lokalnie pada także drobny grad.
Mapa dostępna na https://t.co/MGFW1ebZQf i w aplikacji Monitor Burz na iOS i Android#pogoda #obserwatorzyburz pic.twitter.com/XhOIF6w0So— Sieć Obserwatorów Burz | Obserwatorzy.info (@SOB_pl) October 25, 2022
Wczorajsze #Podkarpacie. Drobny #grad padał też na Górnym Śląsku.
Fot. Użytkownik Systemu Raportów, K, Podniebyle#pogoda #burza #obserwatorzyburz pic.twitter.com/7zg7sWGmg7— Sieć Obserwatorów Burz | Obserwatorzy.info (@SOB_pl) October 26, 2022
Dlaczego się w ogóle pojawiły? We wtorek przez Polskę przewędrował front atmosferyczny. Zaraz za nim napłynęła chłodniejsza, zasobna w wilgoć masa powietrza pochodzenia polarnomorskiego. W połączeniu z wyższą niż normalnie o tej porze roku temperaturą, pojawiły się warunki termodynamiczne, pozwalające na rozwój wypiętrzonych komórek opadowych. Te z kolei generowały wyładowania atmosferyczne.
We wtorek, po przejściu frontu chłodnego, Polska będzie w zasięgu chłodniejszej, zasobnej w wilgoć masy powietrza polarnomorskiego. Pojawią się liczne komórki opadowe, które będą mogły generować także wyładowania atmosferyczne. https://t.co/ITJPog09YW#burza #pogoda pic.twitter.com/3E8g4pazEg
— Sieć Obserwatorów Burz | Obserwatorzy.info (@SOB_pl) October 25, 2022
Czy to definitywny koniec sezonu burzowego?
Sporo wskazuje na to, że poniedziałkowe i wtorkowe burze mogły być ostatnimi, typowo letnimi w tym roku. Przed nami jeszcze kilka ciepłych dni, po których wraz z początkiem listopada ochłodzi się. Znacząco spadnie też szansa na powstawanie nowych ośrodków burzowych, a na horyzoncie nie widać, póki co, żadnego głębokiego niżu atlantyckiego, który mógłby zagrozić Europie bardzo silnym wiatrem, opadami i – jak często bywa przy takiej okazji, burzami.
Oczywiście nadal możliwe będą spływy chłodnego powietrza a wraz z nimi lokalne, słabe burze. Nie wykluczone także, że pojawią się burze śnieżne. O możliwości ich powstania będziemy informować na łamach naszego portalu, a odpowiednie prognozy przygotuje Sieć Obserwatorów Burz.
Grafika ilustracyjna: pexels.com / opr. własne
Treści zawarte na stronie podlegają prawu autorskiemu. Ponowne wykorzystanie tekstów, grafik, filmów, czy pozostałych komponentów strony w całości, bądź we fragmentach bez podania źródła, lub pisemnej zgody redakcji jest kradzieżą i będzie podstawą do wszczęcia postępowania karnego.Śledź nas na Facebooku!
Doceniasz naszą pracę? Postaw nam wirtualną kawę!