Wielkimi krokami nadchodzi Wielkanoc. Coraz więcej osób zastanawia się jaka pogoda towarzyszyć będzie tegorocznym świętom. Niestety, wiele wskazuje na to, że obecne wyliczenia modeli numerycznych, wieszczące chłodne święta, sprawdzą się. Dodatkowo, w Lany Poniedziałek możliwe będą także opady śniegu.
Postanowiliśmy wstępnie przyjrzeć się wyliczeniom modeli pogodowych na poszczególne dni: sobotę, niedzielę oraz poniedziałek. O ile niedziela wstępnie zapowiada się dość pogodnie, tak sobota i poniedziałek przyniosą opady. Niestety termicznie także będzie dość daleko od wysokich wiosennych wartości, a bliżej im będzie raczej do wczesnego przedwiośnia. Nie tylko zrobi się chłodniej, ale miejscami także ślisko z powodu przymrozków, a nawet… opadów śniegu!
Słońce i opady w sobotę
Wielka Sobota przyniesie przelotne opady deszczu, deszczu ze śniegiem, a także krupy śnieżnej. W Tatrach możliwe będą opady samego śniegu. Nie powinny być one jednak intensywne. Padać nie powinno na Wybrzeżu oraz na północnym zachodzie kraju. Z biegiem dnia opady zanikną, a zza chmur wyjdzie słońce. Silniejszy wiatr może się pojawić przy przechodzeniu komórek opadowych, jednak nie powinien on stanowić większego zagrożenia. Istnieją marginalne szanse na słabe burze związane ze wspomnianymi opadami. W większości jednak zakończy się na przelotnym opadzie i ewentualnie silniejszym wietrze.
Na termometrach nie będzie zbyt dużego zróżnicowania. W najcieplejszym momencie dnia termometry wskażą do 10, lokalnie 11 stopni powyżej zera. Chłodniej będzie nad samym Bałtykiem i w górach. Nocą na termometrach od 1 do 3 stopni, lokalne możliwe będą przygruntowe przymrozki, zwłaszcza na południowym wschodzie i wschodzie.
Słoneczna niedziela
Cała Polska od świtu do wieczora cieszyć się będzie mogła wiosennymi promieniami słońca. Niewielkie zachmurzenie piętra wysokiego pojawić się może na zachodzie i w Bieszczadach. Na Wybrzeżu spodziewamy się porywów wiatru powyżej 70 – 75 km/h, które mogą przyczynić się do wystąpienia sztormu. Niewielkie prawdopodobieństwo znacznego zachmurzenia nadal się jednak utrzymuje. O tym czy niedziela faktycznie będzie bezchmurna, będziemy mogli stanowczo stwierdzić dopiero w połowie tygodnia.
Najcieplej będzie na Ziemi Lubuskiej i Dolnym Śląsku – tam termometry pokażą do 11 stopni Celsjusza. We wschodniej połowie kraju temperatura będzie nieco niższa, od 8 do 9 stopni. Noc z niedzieli Wielkanocnej na Lany poniedziałek będzie chłodna, z lokalnymi przymrozkami, na miejscami na wschodzie nawet z lekkim mrozem.
Deszczowy i śnieżny poniedziałek
Niestety, Lany Poniedziałek faktycznie będzie dość mokry. Przez kraj wędrować będzie strefa opadów deszczu, deszczu ze śniegiem i samego śniegu. Zarówno przed jej przejściem jak i po nim zza chmur wyjrzy słońce. Ponownie nad Bałtykiem wystąpią silniejsze porywy wiatru, a także możliwy będzie sztorm.
Termicznie Polska będzie podzielona na chłodną, północno zachodnią część oraz cieplejszą, południowo wschodnią. W chłodniejszej części kraju na termometrach zobaczymy od 5 do 7 kresek powyżej zera, natomiast w cieplejszej od 10 do nawet 14 stopni. Warto mieć jednak na uwadze, że ciepło będzie spychane na południowy wschód wraz z wędrującymi opadami. W nocy termometry pokażą 2-4 stopnie Celsjusza, a na krańcach południowo wschodnich maksymalnie 6 kresek powyżej zera.
Przypominamy: to dopiero wstępna prognoza na Wielkanoc. Przed nami jeszcze kilkanaście aktualizacji modeli numerycznych, które mogą ale nie muszą zmienić wskazywaną sytuację pogodową. Oficjalna prognoza zostanie opublikowana pod koniec tego tygodnia.
Grafika ilustracyjna: pixabay.com
Treści zawarte na stronie podlegają prawu autorskiemu. Ponowne wykorzystanie tekstów, grafik, filmów, czy pozostałych komponentów strony w całości, bądź we fragmentach bez podania źródła, lub pisemnej zgody redakcji jest kradzieżą i będzie podstawą do wszczęcia postępowania karnego.Doceniasz naszą pracę? Postaw nam wirtualną kawę!
