Marzec 2025 kontynuował suchy trend, jaki zapoczątkował tegoroczny luty. Jednocześnie wróciliśmy do cieplejszego od normy wieloletniej miesiąca. Czy takie będą kolejne tygodnie? Pierwszy, pełny miesiąc wiosny kalendarzowej i astronomicznej, oraz drugi meteorologicznej będzie inny? Czy czekają nas niezbędne opady, czy też kontynuacja suszy? Jaki trend będzie dominował w temperaturach? Oto prognoza długoterminowa na kwiecień 2025!

Za nami kolejny suchy miesiąc, dodatkowo z wyższą od normy temperaturą. Nasze przewidywania z początku marca wskazywały na niedobór opadów, poza pojedynczymi punktami, oraz dodatnią anomalią temperatury głównie na wschodzie i południu. I faktycznie – najmniej deszczu było na Pomorzu i na zachodzie kraju, oraz miejscami na południu, a najwięcej jedynie punktowo w południowej i wschodniej części kraju. Co do temperatury to przekroczyła ona normę wszędzie, a znacznie na wschodzie, południu i w centrum. Wstępna anomalia miesięczna zbliży się zapewne do 2,5 stopnia, jednak są miejsca na wschodzie Polski, gdzie wyniesie ona być może nawet ponad cztery stopnie ponad normę wieloletnią. Prognoza ogólnie sprawdziła się więc dość dobrze, choć niedoszacowany był ogólny niedobór opadów. Mając to jako wyznacznik, przygotowana została prognoza długoterminowa na kwiecień 2025.

Ciepły start, potem coraz chłodniej

Kwiecień zaczął się relatywnie dobrą, wiosenną pogodą, jednak na horyzoncie widać już zmianę tej sytuacji. W najbliższych dniach temperatury spadną, oraz pojawi się przelotny śnieg. Wiele wskazuje na to że nie będzie to krótkotrwałe ochłodzenie, a ogólny trend miesiąca. W pierwszej połowie kwietnia nad Skandynawią ma dominować rozległy układ wysokiego ciśnienia, który sprowadzi z północy i północnego wschodu zdecydowanie chłodniejsze powietrze o genezie arktycznej. Jednocześnie ogólnie niższe od normy ciśnienie faworyzuje scenariusz z niżami nad wschodnia Europą, oraz nad Azorami, co dodatkowo odetnie nas od cieplejszych mas powietrza. Dopiero połowa miesiąca przyniesie przełom. Niestety nie będzie to raczej gwałtowne ocieplenie a raczej powolne wzrosty temperatury, ewentualnie z kilkudniowymi silniejszymi falami ciepła, poprzedzające krótkie ochłodzenia.

Silne ochłodzenie, które zacznie się w pierwszy weekend kwietnia, przyniesie powietrze chłodniejsze od normy nawet o 5-6 stopni. Model ECMWF. Źródło: ECMWF Charts

W pierwszym tygodniu kwietnia możemy się jeszcze spodziewać temperatur w okolicach normy, jednak od weekendu zaczną one wyraźnie spadać poniżej średniej wieloletniej. Drugi tydzień miesiąca zapowiada się już zdecydowanie chłodniej z temperaturą w okolicach 1-2 stopni poniżej średniej. Wrócą nocne mrozy, a w dzień termometry wskażą na ogół poniżej 10 kresek. Dopiero w połowie kwietnia temperatury zaczną rosnąć i zbliżą się do normy, lub nawet ją przekroczą. Sumarycznie więc miesiąc powinien być nieco poniżej normy termicznej, przynajmniej według szacunków modelu ECMWF. Amerykański CFS przewiduje z kolei miesiąc cieplejszy od normy o 1-2 stopnie. Podobnego zdania jest prognozowana anomalia miesięczna według modelu ECMWF SEAS5, jednak warto tu zaznaczyć, że jest to wyliczenie sprzed miesiąca. Bardziej realne jest więc, że kwiecień zapisze się z ujemną anomalią w okolicach 1-1,5 stopnia.

Niedobór opadów nadal da się we znaki

W kwestii opadów, czwarty miesiąc roku nie przyniesie przełomu. Mimo prognozowanych w najbliższych dniach rozproszonych opadów, ogólnie będzie ich mniej niż zazwyczaj. Najbardziej suchy będzie początek miesiąca, z jedynie okazyjnym opadem w okolicach przełomu pierwszego i drugiego tygodnia kwietnia. Kolejne tygodnie będą nadal suche, ale najpewniej jedynie nieznacznie poniżej normy. Dopiero trzeci tydzień kwietnia przyniesie szanse na opady i być może częstsze burze, potencjalnie pierwsze silne. Faworyzuje to prognozowany wówczas koniec dominacji wyżowej nad Skandynawią i lekka anomalia ujemna ciśnienia nad Niemcami. Mogą wówczas także napływać cieplejsze i bardziej zasobne w wilgoć masy powietrza znad Morza Śródziemnego. Z kolei w prognozowanej na koniec miesiąca sytuacji wyżu na zachodzie i niżu nad Rosją, możliwa będzie także adwekcja ciepłego powietrza znad Morza Czarnego. To może zwiastować burze i większe szanse na opady. Niestety sumarycznie będzie ich jednak mniej.

Opadów będzie niewiele w pierwszych dniach kwietnia, oraz w drugim tygodniu miesiąca. Znaczny niedobór opadów w tych okresach, oraz przeważnie lokalność deszczu w drugiej połowie miesiąca sprawią, że sumarycznie będzie on bardziej lub znacznie bardziej suchy od normy. Model ECMWF. Źródło: ECMWF Charts

Model ECMWF przewiduje niedobór opadów już w swojej marcowej wiązce, a kolejne, dokładniejsze aktualizacje tylko go powiększają. Choć nie jest on znaczny, to doświadczenie poprzednich miesięcy pozwala nam zakładać, że i w kwietniu opadów będzie znacznie mniej niż normalnie. Scenariusz ten wspiera model CFS, który prognozuje miesięczny niedobór deszczu w okolicach 5-15 mm. Nie zmienia to jednak faktu, że lokalnie mogą wystąpić intensywne, punktowe opady, związane z burzami czy konwekcją. Te będą prawdopodobne w pierwszy weekend kwietnia, oraz w drugiej połowie miesiąca, gdy dominacja wyżowa osłabnie i pozwoli na okresowe przemieszczanie się frontów, lub napływ bardziej niestabilnych mas powietrza, w tym znad Morza Czarnego.

Prognoza długoterminowa na kwiecień 2025

Kwiecień-plecień doskonale sprawdzi się w tym roku. W ciągu zaledwie doby przejdziemy z ciepłego, wiosennego słońca, do przelotnych opadów śniegu. Miesiąc będzie mieszał ze sobą długi, chłodniejszy okres z napływami ciepła w jego drugiej połowie. Pojawią się burze, ale i długi, intensywny okres wyżowej suszy. Niestety burzowe i okazyjne frontalne opady nie poprawią sytuacji hydrologicznej, która już teraz jest bardzo ciężka i wróży trudny okres wegetacji. Dodatkowo napływające z północy, chłodne i w wielu miejscach mroźne powietrze, może poczynić poważne szkody na polach i w sadach. Cieplejsza aura w ostatnich dniach sprawiła, że rośliny zaczęły już kiełkować, a na drzewach i krzewach pojawiają się zawiązki liści i pąków. Są one teraz szczególnie narażone na mrozy, czy śnieg.

Tegoroczny kwiecień będzie zgodnie z prognozą długoterminową na wiosnę 2025 suchy, ale najpewniej nie przyniesie dodatniej anomalii temperatury. Bardziej pewne jest to, że zapisze się nieco poniżej lub blisko normy. Daje to więc nadzieję na to, że wegetacja nieco spowolni i w lepszym stanie przejdzie przez chłodniejszy okres, oraz lepiej zniesie niedobory wody. Wstępne prognozy na maj okolice normy opadowej, a nawet lekkie jej przekroczenie. Jest więc nadzieja na choćby lekką poprawę sytuacji hydrologicznej.

Grafika ilustracyjna: Robert Marcinowicz/INCUS News
Treści zawarte na stronie podlegają prawu autorskiemu. Ponowne wykorzystanie tekstów, grafik, filmów, czy pozostałych komponentów strony w całości, bądź we fragmentach bez podania źródła, lub pisemnej zgody redakcji jest kradzieżą i będzie podstawą do wszczęcia postępowania karnego.

Śledź nas na Facebooku!

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam wirtualną kawę!
Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pobierz naszą aplikację Monitor Burz i czytaj newsy z IncusMeteo na swoim telefonie!
pobierz z Google PlayDownload on the App Store

Robert Marcinowicz

Blogger lotniczy, pilot, były pracownik obsługi naziemnej, meteorolog z zamiłowania. Autor tekstów o tematyce meteorologicznej, astronomicznej, transportu kosmicznego, klimatologicznej, geologicznej i lotniczej. Synoptyk i nowcaster Sieci Obserwatorów Burz

© 2020-2025 INCUS Media Group