Historia dzieje się na naszych oczach! To dziś SpaceX przeprowadzi test 33 silników Raptor w rakiecie nośnej Starship Super Heavy! Trwa transmisja live, na której można obserwować przygotowanie do testu – tankowanie, schładzanie i sam moment zapłonu prototypowej rakiety. To ostatnia próba przed lotem orbitalnym statku Starship. Gdzie można obejrzeć transmisję?
Po serii problemów z uzyskaniem certyfikacji od FAA (Federalna Administracja Lotnictwa) na wykonywanie testowych lotów z Boca Chica i jej opóźnianiu, SpaceX zaraz po jej warunkowym otrzymaniu, ruszyło pełną parą z przygotowaniami do lotu w przestrzeń. Przygotowano wiele modyfikacji zarówno w rakiecie nośnej (boosterze) jak i w samym statku Starship. Firma niejednokrotnie dowodziła, że praca w myśl filozofii – zbuduj, przetestuj, wyciągnij wnioski, wdróż poprawki, jest właściwa. W krótkim czasie jako pierwsza na świecie spowodowała, że rakiety Falcon 9 stały się odzyskiwalne, znacznie obniżając koszty operacji.
Testy statyczne silników w Super Heavy. Transmisja na żywo
SpaceX oficjalnie potwierdziło, że przygotowuje rakietę nośną – Super Heavy do testu statycznego silników (static fire) po zamontowaniu wszystkich 33 silników Raptor w rakiecie. Nikt się jednak nie spodziewał, że będzie to miało miejsce tak szybko. Jeśli dzisiejsza próba odbędzie się bez problemów, już niebawem czeka nas wyczekiwany lot testowy! Będzie to również pierwsze uruchomienie wszystkich silników na raz. Do tej pory największą liczbą pracujących razem Raptorów było 14. Cały czas utrzymywane jest, że po pozytywnym przejściu testu statycznego, Booster 7 oraz prototyp statku Starship oznaczany jako Ship 24 wykorzystane zostaną do lotu orbitalnego. Zarówno rakieta nośna jak i prototyp nie będą jeszcze lądować na lądzie. Oba statki sprowadzone zostaną do wody – Super Heavy wyląduje w Zatoce Meksykańskiej, a Starship w rejonie hawajskiej wyspy Kauai.
Po serii udanych skoków z eksperymentalnymi silnikami Raptor, SpaceX wykonało loty próbne egzemplarzy SN8, SN9, SN10, SN11 i SN15. Pierwsze dwa loty loty zakończyły się eksplozją przy lądowaniu, jednak pozostałe cele zostały spełnione i testy można uznać za w większości udane. SN10 został zniszczony już po lądowaniu, a SN11 został unicestwiony zdalnie po ostatnim manewrze flip. Starship S20 nie poleci w kosmos, obecnie stoi on na terenie “rakietowego ogrodu” w Boca Chica. Prototyp S21 został zezłomowany. Niebawem swoją rundę testów statycznych, w tym testów silników rozpocznie prototyp S25, w przygotowaniu jest także Booster 8.
Według szefa SpaceX, kolejne prototypy Starshipa, a więc egzemplarze powstałe po S20, będą zdolne do lotu orbitalnego. Nowe pojazdy powstają obecnie na terenie kompleksu STARBASE, gdzie oczekują także na swoje dalsze losy.
Tak wyglądają postępy przy montażu i testach kolejnych prototypów:
Grafika ilustracyjna: SpaceX / NasaSpaceFlight / opr. własne
Śledź nas na Facebooku!
Doceniasz naszą pracę? Postaw nam wirtualną kawę!