Przed nami spokojny pogodowo weekend. Po zapowiadanych szumnie upałach czy nawałnicach, bez zaskoczenia, nie ma śladu. Będzie sporo słońca, pojawią się jednak okazyjnie przelotne opady. Termicznie będzie całkiem przyjemne ale nie upalnie z temperaturą do 26 stopni Celsjusza. Najchłodniej będzie z kolei na północy i tam także, poza południem i południowym- wschodem mogą występować wspomniane słabe opady deszczu. Czeka nas także maksimum aktywności roju Perseidów! Jaka dokładnie czeka nas pogoda w sobotę i niedzielę? Szczegóły znajdziecie w naszej cotygodniowej prognozie pogody na weekend.
Za nami spokojniejszy tydzień. Nie oznacza to, jednak, że nic się w pogodzie nie działo. W piątek przez kraj przewędrował chłodny front atmosferyczny, przynosząc miejscami intensywne opady i burze. Co zatem czeka nas w sobotę i niedzielę? Sprawdzamy.
Słabe, przelotne opady i sporo przejaśnień
Sobota będzie na ogół spokojnym dniem ze sporą ilością słońca. Słabe opady deszczu mogą występować od rana na południu, południowym- wschodzie, a miejscami również na wschodzie. Nie spodziewamy się występowania burz. Niewielkie opady mogą występować również na Wybrzeżu. Na pozostałym obszarze kraju sporo słońca i nieco niegroźnych chmur na niebie, Wieczorem przybędzie rozpogodzeń, a opady powinny zaniknąć. To dobra informacja dla wszystkich chcących obserwować tegoroczne maksimum meteorów z roju Perseidów. W nocy więcej chmur może się pojawić na północnym- zachodzie, gdzie może słabo padać. Do rana strefa zachmurzenia obejmie całą północną i centralną Polskę, z wyjątkiem południa.
Termometry pokażą tego dnia do 26 stopni na zachodzie, południu i południowym- wschodzie kraju. Chłodniej będzie jednak w rejonach górskich i podgórskich – do 22/24 stopni Celsjusza. Najchłodniej będzie z kolei na północy, od 20 do 22 stopni powyżej zera. Nocą na termometrach do 18 stopni na zachodzie i częściowo w centrum, do 16 stopni miejscami na południu i południowym- zachodzie oraz na północy i północnym- wschodzie. Najchłodniej będzie na Lubelszczyźnie oraz miejscami na Kielecczyźnie oraz w rejonach górskich – do 14 stopni powyżej zera.
Przelotny deszcz na północy i wschodzie, sporo słońca
Niedziela również przyniesie sporo słońca i na ogół niewiele chmur. Niewielki, przelotny deszcz może się pojawić na północy, oraz na wschodzie. Opady nie będą jednak stanowić większego zagrożenia, nie prognozujemy również występowania burz w tym okresie. Do wieczora większość niegroźnych chmur powinna zaniknąć. Noc z niedzieli na poniedziałek znów powinna przynieść świetne warunki do obserwacji tegorocznych Perseidów.
Termometry w zdecydowanej większości kraju pokażą do 24 stopni Celsjusza. Cieplej, do 26 stopni zobaczymy na południu i miejscami na południowym- wschodzie. W rejonach górskich i podgórskich na termometrach od 20 do 22 stopni, a na północy, zwłaszcza na Wybrzeżu zobaczymy od 18 do 20 stopni Celsjusza. W nocy będzie z kolei od 14 do 16 stopni Celsjusza. Warto więc zadbać o cieplejsze ubranie przygotowując się do obserwowania spadających gwiazd.
Grafika ilustracyjna: pixabay.com / opr. własne
Treści zawarte na stronie podlegają prawu autorskiemu. Ponowne wykorzystanie tekstów, grafik, filmów, czy pozostałych komponentów strony w całości, bądź we fragmentach bez podania źródła, lub pisemnej zgody redakcji jest kradzieżą i będzie podstawą do wszczęcia postępowania karnego.Śledź nas na Facebooku!
Doceniasz naszą pracę? Postaw nam wirtualną kawę!
