Pierwszy weekend marca, a zarazem początek meteorologicznej wiosny to nieco chmur na niebie z przejaśnieniami. Lokalnie będą także mogły występować opady deszczu. Najwięcej z nich spodziewamy się w niedzielę po południu. Na termometrach zobaczymy typowo wiosenne temperatury, nawet do 14-16 stopni Celsjusza. Gdzie zatem będzie najcieplej ? W których regionach pojawi się słońce, a gdzie deszcz? Szczegóły znajdziecie w naszej prognozie na weekend.
Ostatnie dni nie przypominały luteg0 – to na ogół bardzo wysokie temperatury, bardziej typowe dla kwietnia. Luty był też najcieplejszym lutym w historii pomiarów w Polsce. Miał on średnią temperaturę typową dla termicznej wiosny. Najbliższe dni to kontynuacja stosunkowo ciepłej aury, jednak na horyzoncie widać już także ochłodzenie.
Przejaśnienia i lokalne opady
Sobota zacznie się dużą ilością niskich chmur, przelotnymi opadami, głównie nad ranem w centrum i na północy, oraz lokalnymi mgłami w północnej części kraju. Nocne opady opuszczą przed świtem zachodnią Polskę. W ciągu dnia rozpogodzi się, choć nadal zachmurzenie będzie umiarkowane, chwilami duże. Przelotnie padać może nadal miejscami na Pomorzu Gdańskim, Warmii i Mazurach, a popołudniu także w Małopolsce, na Górnym Śląsku i Opolszczyźnie. Wieczorem słaby deszcz może się także pojawić w Wielkopolsce czy na Pomorzu Środkowym. Noc na ogół z umiarkowanym zachmurzeniem i zamgleniami, na Kaszubach dodatkowo może padać mżawka, bądź słaby deszcz. Nad ranem po raz kolejny mogą pojawić się mgły, głównie na północy Mazowsza, czy na Kujawach.

Temperatury będą niższe niż w piątek, ale nadal bardzo przyjemne i wiosenne. Maksymalnie zanotujemy od 8-9 stopni na Suwalszczyźnie i nad samym morzem, przez 10-12 na Pomorzu Gdańskim, północnym Mazowszu, Podlasiu, Kujawach i na Podhalu, 12-14 na Pomorzu Zachodnim, Ziemi Lubuskiej, w centrum i na południowym wschodzie, po 14-16 stopni na Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce. Nie wykluczone, że lokalnie termometry pokażą nawet do 18 stopni. W nocy w większości kraju temperatura spadnie w okolice 6-8 stopni, a na północnym wschodzie do 0-4 kresek na plusie. Lokalne przymrozki mogą wystąpić na Podhalu i na Suwalszczyźnie.
Dużo słońca, po południu powróci deszcz
Ponownie poranek może być mglisty, oraz z niskimi chmurami, głównie na Lubelszczyźnie, oraz czy na północy Polski. Szczególnie gęste mgły mogą o poranku objąć znaczną część województwa zachodniopomorskiego. Szybko jednak będą zanikać, a ich miejsce zajmą rozpogodzenia. W niemal całym kraju spodziewamy się dużej ilości słońca, jedynie na wschodzie dominować będą chmury, a na Podlasiu może przelotnie padać. Popołudniu deszczu na wschodzie przybędzie, obejmie on Mazury, Lubelszczyznę i wschód Mazowsza, a w nocy opadów spodziewamy się także na Warmii, Kujawach i Pomorzu Gdańskim. Lokalnie wystąpią mgły i zamglenia, przeważnie na Kielecczyźnie, Ziemi Radomskiej i w Małopolsce.

Ostatni dzień tygodnia będzie nieco chłodniejszy na Podlasiu – tam od 5 do 9 stopni, oraz na północy i wschodzie, gdzie termometry maksymalnie pokażą od 10 do 12 stopni. W centrum, na południu i zachodzie kraju zanotujemy do 14-16 stopni. W nocy ponownie chłodno na wschodzie – od 2 do 4 stopni. Zimno będzie także na Podhalu i na krańcach południowo-zachodnich, gdzie zanotujemy podobne wartości. W centrum, na północy i zachodzie temperatura minimalna spadnie do 5-7 stopni. Możliwe przymrozki w kotlinach i dolinach południowej Polski, oraz lokalnie na Kielecczyźnie, Dolnym Śląsku i południu Ziemi Lubuskiej. Zmrozić może także przy gruncie na Suwalszczyźnie.
Grafika ilustracyjna: pixabay.com / opr. własne
Treści zawarte na stronie podlegają prawu autorskiemu. Ponowne wykorzystanie tekstów, grafik, filmów, czy pozostałych komponentów strony w całości, bądź we fragmentach bez podania źródła, lub pisemnej zgody redakcji jest kradzieżą i będzie podstawą do wszczęcia postępowania karnego.Śledź nas na Facebooku!
Doceniasz naszą pracę? Postaw nam wirtualną kawę!
