Przełom maja i czerwca to dalsza dominacja wyżu i niewiele opadów. Jeśli gdziekolwiek popada, to głównie w górach i dopiero w drugiej połowie tygodnia. Wtedy też nieco się ochłodzi. Choć na ogół termometry pokazywać będą około 20 stopni, raz nieco więcej, raz nieco mniej, to termicznie będzie to raczej koniec kwietnia niż początek czerwca. Noce mogą przynieść przymrozki. Gdzie konkretnie będzie najchłodniej, kiedy możemy spodziewać się opadów i burz, a które miejsca będą najcieplejsze? Sprawdzamy w naszej prognozie tygodniowej.
W poniedziałek czeka nas kontynuacja wyżowej i pogodnej aury. Nastąpi jednak zmiana kierunku napływu masy powietrza – ze wschodniego na północno-zachodni. Wraz z nową masą powietrza, nad północną, a później zachodnią, centralną i wschodnią Polskę zacznie nasuwać się warstwa niegroźnych chmur piętra wysokiego. Tam gdzie nie wystąpią, powinny w ciągu dnia pojawić się również niegroźne chmury kłębiaste. Możliwe jednak że w Bieszczadach lokalnie, przelotnie popada bądź zagrzmi. W nocy opady i chmury konwekcyjne zanikną, większość kraju obejmie zachmurzenie wysokie, a na północy pojawią się rozpogodzenia. Tam też miejscami wystąpią dość gęste mgły. Napływ nowej masy powietrza będzie także widoczny na termometrach – nad samym morzem zanotujemy około 12-14 stopni, 16 na Pojezierzu Pomorskim, 20 w pasie od Gorzowa Wielkopolskiego po Suwałki, a na pozostałym obszarze od 21 do 23 stopni. Najcieplej na pograniczu Podkarpacia i Lubelszczyzny, do 24-25 kresek na plusie. W górach kilka stopni chłodniej. W nocy w północnej i zachodniej Polsce od 3 do 6 stopni. lokalnie z przymrozkami. W centrum, na południu i wschodzie do 8-12 stopni. Chłodniej w górach.
Wtorek nie przyniesie większych zmian w pogodzie. Nadal będziemy cieszyć się sporą ilością słońca, zwłaszcza że poniedziałkowe chmury wysokie będą się oddalać na południe. W ciągu dnia ponownie wystąpią niegroźne chmury kłębiaste, które zanikną wieczorem. W nocy lokalne mgły, głównie na Warmii, Mazurach i Powiślu. Temperatura będzie na ogół wyrównana i wyniesie od 19 do 22 stopni. Nieco chłodniej w górach i na wybrzeżu – od 14 do 18 stopni. W nocy przymrozki możliwe będą w połnocno- wschodniej części kraju – tam od 3 do 5 stopni. Na pozostałym obszarze 6 do 9, a na południu 9 do 11 kresek na plusie.
Środa przyniesie nieco więcej chmur, głównie na północy i zachodzie, a wieczorem i w nocy na południu kraju. Na północy zacznie się wówczas rozpogadzać. Nie spodziewamy się jednak opadów. Na wschodzie pozostanie dość pogodnie. Nieco więcej chmur także w górach, jednak obecne prognozy nie wskazują na deszcz, czy burze. Noc będzie dość pogodna na północy, wschodzie i w centrum, nieco więcej chmur na południu i zachodzie Polski. Środa będzie jeszcze cieplejsza – przyniesie nam maksymalnie od 14-18 stopni w górach, przez 16-20 nad samym morzem, do 21-24 na pozostałym obszarze Polski. W nocy od 8 do 12 stopni.
Czwartek zapowiada się pogodnie, z przejściowym zachmurzeniem pojawiającym się w ciągu dnia. Przelotne i słabe opady deszczu mogą pojawić się jedynie nad morzem i w okolicy Bydgoszczy, ale dopiero wieczorem – w dzień pogoda będzie dopisywać. Temperatura będzie prawdziwie wiosenna. Już o poranku spodziewamy się 16-18 stopni Celsjusza w niemal całym kraju. Chłodniej jedynie na północnym zachodzie i w Tatrach, tam termometry wskażą jedynie 13-14 kresek. W południe można będzie poczuć prawdziwy powiew lata, bo temperatura w całym kraju (poza pasem wybrzeży i Tatrami) przekroczy 20 stopni. Najchłodniej będzie na północnym zachodzie – tam 20-21 kresek. W pozostałej części kraju 22-23 stopnie, a najwyższej temperatury spodziewamy się w szerokim pasie od wschodniej granicy aż do Dolny Śląsk, gdzie termometry wskażą nawet 26 stopni.
Piątek zapowiada się nieco chłodniejszy. Już o poranku temperatura na północy sięgnie zaledwie 10-11 stopni Celsjusza, w centrum 12-13, a na południowym wschodzie gdzie będzie najcieplej, termometry wskażą 16 kresek powyżej zera. W ciągu dnia spodziewamy się 17-18 stopni na zachodzie, w centrum i na południu, a jedynie 12-14 na północy, w górach i w województwie świętokrzyskim. W ciągu dnia nadal możemy spodziewać się znacznej ilości słońca, które przeplatać się będzie z zachmurzeniem jednak tym razem pojawią się także opady – głównie w górach i we wschodniej części Polski.
Sobota już od rana w niemal całym kraju powita nas pełnią słońca i błękit nieba towarzyszyć nam będzie aż do wczesnego popołudnia, kiedy to niebo mogą zasnuć chmury. Lokalnie na północy i w górach mogą pojawić się śladowe ilości opadu, ale padać będzie słabo i przelotnie. Pod wieczór zachmurzenie ustąpi i ponownie nad naszymi głowami ukaże się czyste niebo. Ze względu na brak chmur i radiacyjną noc, spodziewamy się znacznego spadku temperatury. W nocy termometry w naszym kraju pokażą 4-6 stopni, a lokalnie mogą pojawić się także przymrozki. Po wschodzie słońca temperatura wyraźnie wzrośnie i o poranku spodziewamy się już 10-11 stopni na nizinach i 4-6 stopni w górach. W najcieplejszym momencie dnia możemy liczyć na przyjemne 16-18 stopni, jednak niższa temperatura przez cały dzień utrzyma się w górach i na wybrzeżu – tam spodziewamy się 10-12 kresek powyżej zera, najchłodniej w Tatrach gdzie termometry wskażą jedynie 6 stopni.
Niedziela rozpocznie się cieplej niż poprzedzająca ją sobota, a termometry wskażą o poranku 12-14 stopni na nizinach, oraz 10 stopni w górach (w Tatrach będzie to jedynie 6 stopni). W południe najcieplej będzie na zachodzie kraju gdzie temperatura wzrośnie do 21-22 stopni Celsjusza. Na pozostałym obszarze temperatura będzie się wahać lokalnie od 18 do 20 stopni. Jedynym wyjątkiem pozostanie wąski pasy wybrzeży i góry, gdzie termometry wskażą od 10 stopni w Tatrach, po 16 w Sudetach i nad morzem. Pod względem aury, będzie to niemal idealna kopia soboty – słońce ukrywające się momentami za chmurami i dużo dobrej pogody. Tego dnia nie spodziewamy się żadnych opadów.
Grafika ilustracyjna: pixabay.com / opr. własne
Prognozę przygotował zespół prognostyczny Sieci Obserwatorów Burz.
Treści zawarte na stronie podlegają prawu autorskiemu. Ponowne wykorzystanie tekstów, grafik, filmów, czy pozostałych komponentów strony w całości, bądź we fragmentach bez podania źródła, lub pisemnej zgody redakcji jest kradzieżą i będzie podstawą do wszczęcia postępowania karnego.Śledź nas na Facebooku!
Doceniasz naszą pracę? Postaw nam wirtualną kawę!