linie chmur

Mimo dość wietrznej aury, pogoda w Polsce jest względnie dobra, z przyjemnymi temperaturami i sporą ilością słońca. Choć zmieni się to w godzinach wieczornych i nocnych, wielu z nas zapewne korzysta z wolnego dnia. Co niektórzy mogą jednak zaobserwować zafalowania na niebie, doskonale widoczne na zdjęciach satelitarnych. Mogą wydawać się nienaturalne, ale wyjaśnienie tego zjawiska jest banalne. Czym są linie chmur widoczne od rana nad północną Polską?

Silny wiatr, który utrzymuje się nad Polską, jest nie tyle efektem wędrującego, dynamicznego niżu, co silnego kontrastu między wyżem nad zachodnią i niżem nad północno-wschodnią Europą. Polska znalazła się pod atmosferycznym pasem transmisyjnym, rozdzielającym skrajnie chłodne i skrajnie ciepłe powietrze. Pas ten, zwany prądem strumieniowym rozciąga się kilka kilometrów nad naszymi głowami, jednak jego efekty odczuwamy także na ziemi. Wspomniany już silny wiatr jest jednym z nich. Co ciekawe, często prąd strumieniowy można zobaczyć. Nie zawsze bezpośrednio, ale jego interakcja na okoliczne masy powietrza jest jak najbardziej dostrzegalna.

Silny prąd strumieniowy zbliża się do Polski

Jeśli spojrzymy w niebo, głównie nad północną Polską, zobaczymy że chmury zaczęły układać się w szerokie, nisko zawieszone pasy lub wały. Na krańcach północnych dodatkowo przemieszczają się nad nimi bardzo szybko obłoki piętra wysokiego. To właśnie te szybko przemieszczające się pajęczyny i zasłony z chmur cirrus i cirrostratus są krawędzią prądu strumieniowego. Ten pędzi nad północną Polską z prędkością ponad 180 km/h. W rdzeniu prądu, który aktualnie (13:30 czasu polskiego) przebiega mniej więcej w pasie od Oslo po Moskwę, wiatr rozpędza się nawet do ponad 300 km/h. Tak silny wiatr wieje jednak ponad 8 kilometrów nad ziemią.

Ta rozpędzona masa powietrza powoduje również silny wiatr na ziemi. Na wybrzeżu porywy sięgają niemal 100 km/h. Dodatkowo przemieszczający się na południe prąd strumieniowy, będący granicą między chłodnym i cieplejszym powietrzem, kieruje się na południe. Wieczorem i w nocy jego oś znajdzie się nad Polską, a wraz z nią front chłodny. Choć wiatr nasili się jedynie nieznacznie, to spodziewamy się opadów deszczu i lokalnie słabych burz.

Linie chmur nad północną Polską

Silnie wiejący wiatr, nasilający się z wysokością, sprzyja także powstawaniu pasów chmur, biegnących prostopadle do wiatru. Ich mechanizm powstawania jest podobny do fal morskich czy wydm. Porywy przy ziemi są znacznie słabsze niż te powyżej. Na granicy obu tych stref z różną prędkością wiatru pojawiają się zaburzenia, które układają się falami zgodnie z kierunkiem wiania wiatru. Zafalowania tworzą przejaśnienia tam, gdzie fala ma dolinę, oraz chmurę tam, gdzie ma ona górę. Jest to podobny mechanizm do fali górskiej, choć na mniejszą skalę i znacznie mniej spektakularny.

Za widoczne nad północną Polską zafalowania odpowiada wybrzeże zachodniej Danii. Napływający nad nie rozpędzony wiatr znad Morza Północnego znacznie spowalnia przy ziemi, jednocześnie zachowując prędkość już kilkaset metrów ponad nią. Oddziaływanie na siebie tych dwóch różnych warstw powietrza tworzy fale. Dokładnie to samo zaobserwujemy jeśli będziemy pod niskim kątem dmuchać na taflę wody. Choć pojawią się fale, to będą one znacznie wolniejsze niż wywołujący je wiatr. Analogicznie powstają fale w dolnej troposferze, które dzięki wilgoci w powietrzu i unoszeniu jej na szczycie tej fali, tworzą linie chmur.

Grafika ilustracyjna: EUMETSAT
Treści zawarte na stronie podlegają prawu autorskiemu. Ponowne wykorzystanie tekstów, grafik, filmów, czy pozostałych komponentów strony w całości, bądź we fragmentach bez podania źródła, lub pisemnej zgody redakcji jest kradzieżą i będzie podstawą do wszczęcia postępowania karnego.

Śledź nas na Facebooku!

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam wirtualną kawę!
Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pobierz naszą aplikację Monitor Burz i czytaj newsy z IncusMeteo na swoim telefonie!
pobierz z Google PlayDownload on the App Store

Robert Marcinowicz

Blogger lotniczy, pilot, były pracownik obsługi naziemnej, meteorolog z zamiłowania. Autor tekstów o tematyce meteorologicznej, astronomicznej, transportu kosmicznego, klimatologicznej, geologicznej i lotniczej. Synoptyk i nowcaster Sieci Obserwatorów Burz

© 2020-2024 INCUS Media Group