Dynamiczny niż Kirsten przyniósł zapowiadane w prognozach gwałtowne burze i silny wiatr. W szczytowym momencie około 103 tys. osób nie miało prądu. W efekcie burz zginęła jedna osoba, a dwie zostały ranne.
Miniona doba była jedną z najbardziej dynamicznych w tym roku. Wydane przez Sieć Obserwatorów Burz średnie zagrożenie burzowe, choć przez niektórych być może zbyt niskie, okazało się trafione. Mimo silnego wiatru i gwałtownych burz, interwencji straży pożarnej nie było wyjątkowo dużo. Burze i silny wiatr były jednak dotkliwe. Ranne zostały dwie osoby, a do godziny 6:00 bez prądu było nadal około 25 tys. odbiorców. Jedna osoba poszkodowana pochodzi z województwa mazowieckiego, druga z dolnośląskiego. Wiatr uszkodził 46 budynków, najwięcej w województwach wielkopolskim i podkarpackim. Niestety dotarła do nas tragiczna osoba. W miejscowości Pilica (woj. mazowieckie) drzewo przygniotło mężczyznę, który zmarł.
Łącznie PSP interweniowała 2744 razy, głównie w województwach łódzkim, mazowieckim i wielkopolskim. W szczytowym momencie około 103 tys. osób pozbawionych było prądu. Załamanie pogody spowodowało opóźnienie 118 pociągów, w tym aż 108 pasażerskich.
Dziś również możliwe burze
Prognoza na czwartek jest już lepsza, ale nadal miejscami może być niebezpieczne. Jak informuje Sieć Obserwatorów Burz, wyładowania mogą pojawić się wszędzie, poza pasem południowym. Im dalej na północ, tym bardziej prawdopodobne są wyładowania. Co więcej, na Bałtyku mogą pojawić się trąby wodne, a nad lądem leje kondensacyjne.W centrum i miejscami na zachodzie może także mocno powiać, w porywach do 70 km/h. Choć silny, wiatr będzie słabszy niż ten w środę, a burze będą nieść nieporównywalnie mniejsze zagrożenie. Mimo tego nadal należy się przygotować na przerwy w dostawie prądu, czy szkody wiatrowe w postaci połamanych gałęzi i uszkodzonych dachów.
Pogoda jeszcze da o sobie znać w najbliższych dniach. Dynamiczny niż przynieść może w niedzielę gwałtowne burze w centralnej i wschodniej Polsce. Co więcej, wtorek również może być dynamiczny, tym razem na południowym zachodzie Polski. Pamiętajmy także o sezonie jesiennych i zimowych wichur, który właśnie się rozpoczyna.
Zdjęcie ilustracyjne: Paweł Błaszkowski
Źródło: RCB/Sieć Obserwatorów Burz
Treści zawarte na stronie podlegają prawu autorskiemu. Ponowne wykorzystanie tekstów, grafik, filmów, czy pozostałych komponentów strony w całości, bądź we fragmentach bez podania źródła, lub pisemnej zgody redakcji jest kradzieżą i będzie podstawą do wszczęcia postępowania karnego.
Doceniasz naszą pracę? Postaw nam wirtualną kawę!
