burza subtropikalna Patty

Mimo początku listopada, północny Atlantyk ponownie jest aktywny. Nad Azorami przechodzi właśnie burza subtropikalna Patty, niosąca sztorm i porywisty wiatr. Układ niebawem osłabnie i jako dynamiczny niż dotrze do Półwyspu Iberyjskiego. Pojawiają się także kolejne niże i zaburzenia tropikalne na Morzu Karaibskim i u brzegów Wielkich Antyli. Dodatkowo znowu jest aktywnie na zachodnim Pacyfiku, gdzie rozwija się kolejny tajfun, mogący zagrozić Filipinom lub Tajwanowi.

Po krótkim okresie spokoju, Atlantyk i Pacyfik generują kolejne układy tropikalne. Jeden z nich, burza subtropikalna Patty, przechodzi nad Azorami. Wyspy notują obecnie silny wiatr, osiągający średnią prędkość do 85 km/h, a także miejscami intensywne opady i burze. Dodatkowo na wybrzeżu występuje silny sztorm. Jednocześnie Karaiby notują dwa obszary potencjalnego rozwoju burz tropikalnych lub nawet huraganu. Podobne strefy występują na wschodnim Pacyfiku. Na wschód od Filipin z kolei powstaje kolejny w tym sezonie tajfun, który według obecnych prognoz, ponownie może się okazać niebezpieczny.

Burza subtropikalna Patty przechodzi nad Azorami

Azory, choć nie kojarzą się nam zbytnio z huraganami, to również leżą w części północnego Atlantyku narażonej na burze i cyklony tropikalne. Większość z nich uderza w Amerykę Północną i Środkową, lub Karaiby, jednak pewna część z tych układów pozostaje nad otwartym oceanem i może skierować się na Azory czy Wyspy Kanaryjskie. Tak też jest i tym razem.

Powstała 1. listopada, około 450 kilometrów na zachód od wyspy Flores w portugalskim archipelagu Azorów, burza subtropikalna Patty przyniosła w regionie wiatr o prędkości do 100 km/h. Portugalska służba meteorologiczna wydała specjalne komunikaty informujące o burzy subtropikalnej, oraz ostrzeżenia drugiego stopnia przed ulewnym deszczem. Miejscami na wyspach może spaść do 50, lokalnie 100 mm, głównie dziś i jutro (3/4.11). Układ stopniowo będzie jednak słabnąć, nadal wędrując na wschód nad coraz chłodniejszymi wodami. W czwartek wieczorem, już jako zwykły niż, Patty ma dotrzeć do Półwyspu Iberyjskiego, na północnej granicy Hiszpanii i Portugalii. W momencie dotarcia nad ląd będzie prawdopodobnie nieść umiarkowany sztorm z lokalnym deszczem, burzami i wiatrem na ogół do 50-60 km/h.

Aktywnie na Karaibach i wschodnim Pacyfiku

Patty to nie jedyny tropikalny lub subtropikalny układ jaki notowany jest na północnym Atlantyku. W jego zachodniej części obserwowane są dwie strefy potencjalnego rozwoju tropikalnego, w tym jedna mająca aż 80% szans na rozwój układu w najbliższych dwóch dniach. Obszar ten obejmuje całe Morze Karaibskie na zachód od Haiti. W południowo-zachodniej części regionu przemieszcza się niż Invest 97L, który w najbliższym czasie może stać się nazwaną burzą tropikalną. Warunki są dogodne dla rozwoju układu, który może szybko skręcić na północ – w stronę Kupy, Półwyspu Jukatan, lub nawet południa USA.

Dwa obszary potencjalnego rozwoju tropikalnego na zachodnim Atlantyku – Morze Karaibskie (lewy dolny róg) i północne Wielkie Antyle (góra). Źródło: NOAA/NASA via Windy.com

Drugi region na Karaibach ulokowany jest między Haiti a wyspami Turks i Caicos. Póki co jest jedynie zaburzeniem tropikalnym, a szanse na rozwój nazwanej burzy wynoszą tam zaledwie 10% w najbliższych pięciu dniach. Podobna sytuacja panuje około 1300 km na południe od Półwyspu Kalifornijskiego. Znajdujący się tam niż, Invest 93E, daje około 50% szans na wygenerowanie burzy tropikalnej. Przemieszcza się jednak dalej na zachód, w głąb Pacyfiku, przez co najpewniej nie będzie stanowił zagrożenia dla lądu.

W podobnych warunkach powstała kilka dni temu burza tropikalna Lane, która obecnie słabnie już do statusu depresji tropikalnej i niebawem całkiem zaniknie. Układ przemieszcza się powoli na wschód, w kierunku zależnych od USA wysp Duangsh’oa, położonych na północny zachód od Kiribati. Nie są one jednak zamieszkałe, znajdują się tam tylko instalacje wojskowe.

Znowu groźnie na zachodnim Pacyfiku

Zachodni Pacyfik ponownie tworzy pogodowe zagrożenie dla Filipin lub Tajwanu. Znad mikronezyjskiej wyspy Yap w kierunku północno zachodnim przemieszcza się jeszcze nienazwana depresja tropikalna. Układ jest już dość dobrze zorganizowany, choć nie ma widocznego oka. Według aktualnych prognoz, jeszcze dziś powinien otrzymać miano burzy tropikalnej oraz nazwę. W najbliższych dniach będzie się intensyfikować, co najmniej do miana tajfunu na Morzu Filipińskim.

Jeszcze nienazwana depresja tropikalna, która w najbliższych dniach powinna się stać kolejnym tajfunem na zachodnim Pacyfiku. Źródło JAXA via Windy.com

W piątek układ zbliży się do Filipin. Tutaj zaczynają się już spore niepewności, ponieważ tajfun może obrać jedną z czterech tras. Albo uderzy w wyspę Luzon, jako kolejny w ostatnim czasie niebezpieczny układ, albo skręci bardziej na północ. Wówczas na jego trasie znajdą się, zależnie od trajektorii, Tajwan lub południowo-wschodnie Chiny. Istnieje także wariant w którym tajfun przejdzie w rejonie wyspy Hainan, a następie dotrze do Wietnamu. W każdym z nich będzie potencjalnie niebezpiecznym cyklonem, który będziemy uważnie obserwować na łamach INCUS Meteo.

Grafika ilustracyjna: NASA/Terra
Treści zawarte na stronie podlegają prawu autorskiemu. Ponowne wykorzystanie tekstów, grafik, filmów, czy pozostałych komponentów strony w całości, bądź we fragmentach bez podania źródła, lub pisemnej zgody redakcji jest kradzieżą i będzie podstawą do wszczęcia postępowania karnego.

Śledź nas na Facebooku!

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam wirtualną kawę!
Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pobierz naszą aplikację Monitor Burz i czytaj newsy z IncusMeteo na swoim telefonie!
pobierz z Google PlayDownload on the App Store

Robert Marcinowicz

Blogger lotniczy, pilot, były pracownik obsługi naziemnej, meteorolog z zamiłowania. Autor tekstów o tematyce meteorologicznej, astronomicznej, transportu kosmicznego, klimatologicznej, geologicznej i lotniczej. Synoptyk i nowcaster Sieci Obserwatorów Burz

© 2020-2024 INCUS Media Group